Niezwykłe auta i motocykle zaprezentowano na placu pod bielskim ratuszem. Nasze miasto odwiedził 11. Białostocki Rajd Moto Retro.
- To auta mojej młodości – mówił starszy pan oglądający moskwicza, który na wystawę przyjechał z Białorusi.
Największą atrakcją prezentacji był jednak samochód parowy marki Grout, który wyprodukowano w 1899 roku w Stanach Zjednoczonych. Pojazd ten wyposażony jest w dwucylindrowy silnik parowy o mocy czterech koni mechanicznych.
- To najstarszy czynny pojazd samochodowy w Polsce, jeden z nielicznych w Europie – informowali organizatorzy. – Firma Grout była dawcą rozwiązań konstrukcyjnych dla późniejszych samochodów marki Stanley.
Właściciele Grouta zapraszali na jego pokład bielszczan i obwozili swoim pojazdem wokół ratusza. Pojazdy parowe musiały mieć dobre klaksony, bo ich silniki pracowały prawie bezgłośnie. Bielszczanie z podziwem oglądali zgromadzone na wystawie cuda techniki.
- Świat musiał wyglądać niezwykle, gdy po miejskich ulicach poruszały się takie dostojne auta – mówili. – Taka wystawa to trafiony pomysł, bo takiej atrakcji jeszcze w Bielsku nie mieliśmy.
Jednym z prezentowanych aut był pojazd marki Daimler z 1886 roku. Jego replikę także zaprezentowano na pokazie w Bielsku. Pierwszy samochód tej marki sprzedano w 1892 roku. Miał już silnik benzynowy, z jednym cylindrem o dwóch zaworach i mocy 1,1 KM. Był wyposażony z dwubiegową manualną skrzynię biegów i osiągał prędkość 18 km na godz. Tymczasem parowy Grout rozpędzał się nawet do czterdziestki!
Na wystawie pod ratuszem zaprezentowano także motocykle i samochody niezwykłe. Np. radiowóz z lat 80. na podwoziu dużego fiata 125p czy malucha 126p w wersji kabrioletu.
- Taki model maluszka wyprodukowano na przełomie lat 80. i 90. w Zakładach Motoryzacyjnych koło Gorzowa Wielkopolskiego – opowiadali organizatorzy. – 45 sztuk miało trafić na eksport do Holandii, ale ostatecznie wysłano 43, a dwa egzemplarze zostały w Polsce. Zostały one odkupione przez obecnego właściciela, po upadku zakładów, wraz z całą linią produkcyjną.
Okazuje się, że w Holandii istnieje nawet fanklub malucha bez dachu zwanego Malubatsem. W lipcu 2014 roku było ich tam jeszcze 8 egzemplarzy, a ich ceny wahały się od 11 do 14 tysięcy euro.
Z Bielska uczestnicy rajdu ruszyli w drogę powrotną „Szlakiem Konopielki” do Białegostoku. 11. Białostocki Rajd Moto Retro zorganizowało Stowarzyszenie Miłośników Starej Motoryzacji i Techniki w Białymstoku. Jednym z jego patronów był Burmistrz Miasta Bielsk Podlaski.
Imieniny obchodzą
Adela
Felicyta
Klemens
23
sobota
listopad 2024