Oficjalny serwis internetowy Miasta Bielsk Podlaski

Pokaz jazdy ekstremalnej motocyklem sportowym w wykonaniu czołowego polskiego zawodnika Dawida Dutkiewicza był jedną z atrakcji zakończenia sezonu, zorganizowanego przez bielską grupę motocyklową „Godboys”. Przed licznie zgromadzoną publicznością zaprezentował się także bielski miłośnik tego sportu Przemysław Aleksiejuk.

Tegoroczne zakończenie sezonu motocyklowego zorganizowano pod hasłem „Synchro Off 2015” na placu wokół kościoła Miłosierdzia Bożego w Bielsku Podlaskim. Prawie pół tysiąca motocyklistów mogło wziąć udział w Mszy świętej, a następnie podziwiać popisy zawodowca i wziąć udział w przygotowanych przez organizatorów konkursach.

Mistrzowski pokaz odbył się w dwóch częściach, bo sportowy sprzęt Dawida Dutkiewicza złapał gumę i potrzebna była szybka naprawa. Jego wyczyny na specjalnie ogrodzonym kościelnym parkingu robiły jednak na widzach duże wrażenie.

- Dziesięć lat temu zaczynałem treningi na skuterach. Teraz jeżdżę na dużych motocyklach, bo już się od tego czasu sporo nauczyłem – mówił Dawid Dutkiewicz z Tychów na Śląsku, specjalista w pokazach freestyle’owych.

W przerwie między jego występami przed publicznością pojawił się też młody bielszczanin Przemysław Aleksiejuk, który pokazywał swoje umiejętności właśnie na skuterze.

- Sportem motocyklowym zacząłem się interesować po pierwszych pokazach w naszym mieście – opowiadał Przemek. – Nie startowałem jeszcze na profesjonalnych zawodach, ale solidnie trenuję i mam nadzieję, że w przyszłym roku uda mi się pojechać na ogólnopolskie zawody „Polish Stunt Cup”. Jazda daje mi sporo frajdy, a jeśli jeszcze ktoś to potrafi docenić, to jest mi bardzo przyjemnie.

Organizatorzy imprezy podkreślali, że dobrze zorganizowana jazda motocyklami w miejscach do tego specjalnie przeznaczonych jest bezpieczna, a na dodatek pozwala na wyeliminowanie bezmyślnych zachowań w ruchu publicznym.

- Dlatego cieszymy się, że możemy liczyć na wsparcie naszego miasta w przygotowaniu rozpoczęcia i zakończenia sezonu motocyklowego – mówił współorganizator „Synchro Off” Adam Wowtoniuk z Fanklubu Motocyklowego Godboys w Bielsku Podlaskim.

- To dobrze, że są w naszym mieście ludzie, którzy potrafią taką imprezę zorganizować i promować właściwe zachowania wśród motocyklistów – podkreślał Burmistrz Miasta Bielsk Podlaski Jarosław Borowski. – Duża liczba uczestników i gości udowadnia, że warto przygotowywać „Synchro” także w kolejnych latach.

W trakcie zakończenia sezonu motocyklowego wybrano najstarszy motocykl zlotu, którym okazał się Harley Davidson WLA. Sprzęt ten trafił w trakcie II wojny światowej ze Stanów Zjednoczonych do Armii Czerwonej. Obecny właściciel przywiózł go z Rosji do Hajnówki i tam odrestaurował.

Wydarzenie miało miejsce 26.09.2015