Tur zaczął treningi. Pierwszy mecz zagra z Puszczą.

16-07-2015

Piłkarze Tura Bielsk Podlaski rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu czwartej ligi. Zainaugurują go już w drugi weekend sierpnia meczem na własnym boisku z sąsiadem zza miedzy, spadkowiczem z trzeciej ligi – Puszczą Hajnówka. Na razie nasi futboliści ostro trenują i planują mecze sparingowe, a Trener Paweł Bierżyn sprawdza nowych kandydatów do gry w swoim zespole.

Przed rokiem Tur ucierpiał na prowadzonych wciąż przez Polski Związek Piłki Nożnej reorganizacjach rozgrywek i spadł z III do IV ligi, chociaż zajął przyzwoite 13. miejsce na 18 drużyn. W tej sytuacji działacze postanowili ograniczyć wydatki i zrezygnować z zawodników spoza powiatu bielskiego, a siłę drużyny oprzeć na wychowankach. Taki ruch był tym bardziej możliwy, że trener Bierżyn przez wiele lat opiekował się utalentowanymi rocznikami młodych juniorów, którzy właśnie teraz – po ukończeniu 16. roku życia – mogli powoli zacząć grę na poziomie seniorskim.

Nikt nie spodziewał się więc wielkich sukcesów po odmłodzonym zespole, ale wyniki były tak dobre, że wiosną apetyty kibiców rosły z meczu na mecz. Pierwsze skrzypce w naszym zespole przez cały sezon grali zawodnicy ograni na boiskach drugiej i trzeciej ligi: najlepszy strzelec Karol Kosiński (ur. w 1991 r.) – zdobywca aż 28 bramek i prowadzący grę Paweł Łochnicki (1987). Solidna defensywa była zasługą Karola Cara (1986) i Andrzeja Lewczuka (1989), a z grupy juniorów największe postępy poczynili: ofensywny pomocnik Michał Walczuk (1997), skrzydłowy Łukasz Popiołek (1996) i odkrycie wiosny – bramkarz Patryk Sidun (1997).

Narobili kibicom smaku

Gdy zimą do Tura wróciło dwóch kolejnych wychowanków: Andrzej Kosiński (1993) z Jagiellonii Białystok i Radosław Żero (1994) z trzecioligowej Rominty Gołdap, to zaczęto myśleć nawet o szansach na powrót do III ligi. Jednak ostatecznie w końcówce wiosny naszym juniorom zabrakło sił i doświadczenia w walce z ligowymi wyjadaczami i sezon zakończyli na szóstym miejscu w IV lidze. Okazało się, że trudno jest zbudować wyrównaną i dobrze zbilansowaną kadrę piłkarską ograniczając się tylko do chłopców urodzonych w Bielsku i jego okolicach. Na niektórych pozycjach zespół miał zdolnych zawodników przerastających rywali o kilka klas, ale nie wszyscy ich koledzy prezentowali już tak wysoki poziom. Mieliśmy np. wielu bardzo dobrych środkowych pomocników, ale brakowało skutecznego napastnika czy lewego obrońcy. W efekcie w wielu meczach w linii defensywy grało aż trzech nominalnych pomocników, a i rola najbardziej wysuniętej „dziewiątki” przypadła rozgrywającemu. Piłkarzom grającym z konieczności na swoich nie najmocniejszych pozycjach trudno było rozwinąć skrzydła.

Może się jednak okazać, że brak awansu w tym roku był uśmiechem losu. PZPN nadal realizuje swój szkodliwy dla klubów plan zwiększania kosztów rozgrywek i wprowadzania na siłę zawodowstwa w coraz niższych ligach. W przyszłym roku zmniejszy o połowę liczbę trzecioligowców w całej Polsce, co zaowocuje spadkiem ponad połowy drużyn z tego szczebla rozgrywkowego. Efekt jest taki, że dwa kluby z województwa podlaskiego: Dąb Dąbrowa Białostocka i KS Michałowo już zrezygnowały z gry w III lidze, chociaż mogły w niej wystartować.

- Po co wydawać duże pieniądze na grę w rozgrywkach makroregionalnych, jeździć wiele kilometrów za Olsztyn, jeśli po roku i tak się z tej ligi spadnie? – argumentują. – Lepiej już pograć spokojnie rok na Podlasiu, wywalczyć pierwsze miejsce w IV lidze i dzięki temu awansować do nowej już III ligi, w której zagrają zespoły z aż 4 województw: łódzkiego, mazowieckiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego.

Rywale będą groźni

To ciekawa taktyka, ale warto pamiętać, że w nadchodzącym sezonie chętnych do promocji do wyższej klasy będzie w IV lidze bardzo wielu, a sukces osiągnie tylko jeden zespół (do tej pory każdego roku awansował mistrz i wicemistrz). Na dodatek nieunikniona duża liczba spadkowiczów z III ligi oznacza, że także w IV lidze spadkiem może być zagrożonych nawet ponad 10 zespołów! A konkurencja będzie ostra. W najwyższych rozgrywkach w województwie podlaskim zagrają m.in. dotychczasowi trzecioligowcy: Dąb Dąbrowa Białostocka i Puszcza Hajnówka, czołowe drużyny minionego sezonu na czele z Michałowem oraz rezerwami pierwszoligowych Wigier Suwałki, Ruchem Wysokie Mazowieckie i Cresovią Siemiatycze oraz z nieukrywającymi sporych ambicji beniaminkami: Rudnią Zabłudów i grającym jeszcze rok temu w III lidze LZS-em Narewka.

W tym gronie przyjdzie rywalizować piłkarzom Tura. Jeśli nasz klub chce skutecznie walczyć o czołowe miejsca w tabeli, to musi latem przygotować mocny i zgrany zespół. Już w poniedziałek nasi piłkarze spotkali się na stadionie MOSiR-u na pierwszym treningu. Na zajęciach pojawili się prawie wszyscy podstawowi zawodnicy z kadry w rundzie wiosennej oraz kilka nowych twarzy. W sumie w poniedziałek i we wtorek brało w nich udział aż 26 piłkarzy.

- Cztery razy w tygodniu będziemy trenować, a w środy i soboty rozgrywać mecze sparingowe – zapowiadał Paweł Bierżyn, Trener Tura Bielsk Podlaski.

Kibice Tura muszą liczyć się z możliwym odejściem Radosława Żery, który zeszłego sezonu nie mógł zaliczyć do udanych ani jesienią w Romincie, ani wiosną w Turze. Być może teraz zagra w Magnacie Juchnowiec Kościelny, gdzie trenerem jest były szkoleniowiec Tura Grzegorz Pieczywek. Nie można wykluczyć innych odejść z zespołu, bo np. Łukasz Popiołek został zaproszony na testy do Górnika Łęczna, a Daniel Daniłowski na razie nie wznowił treningów. Jednak pozostali najważniejsi zawodnicy z poprzedniego sezonu powinni być do dyspozycji trenera Bierżyna także jesienią.

Są nowe twarze

Dobrą informacją jest to, że nasz zespół czekają poważne wzmocnienia, zwłaszcza w defensywie. Na pierwszym treningu obecni byli: doświadczony bramkarz Norbert Jendruczek (1986), który przez wiele lat grał w podlaskich zespołach czwartoligowych, a ubiegły sezon spędził w III lidze w Puszczy Hajnówka i Dębie Dąbrowa Białostocka, rozgrywając w nich 23 mecze oraz silny środkowy obrońca Paweł Chańko (1992) – wychowanek białostockiego Piasta, który ostatnie trzy sezony spędził także w Dębie i wystąpił w 95 meczach trzecioligowych, zdobywając dwa gole. O miejsce w składzie Tura powalczą też dwaj młodzi chłopcy z naszego powiatu: środkowy pomocnik Bociana Boćki Andrzej Orzechowski (1993) oraz trzeci z braci Kosińskich – Piotr (1996), potężnie zbudowany pomocnik lub obrońca, grający pomimo młodego wieku od kilku lat w rozgrywkach seniorskich w barwach Pioniera Brańsk. Obaj chcą spróbować swoich sił w IV lidze w Turze. Oby nasze lokalne kluby dogadały się w sprawie ich transferów.

We wtorek na zajęciach pojawił się też testowany nastolatek Mateusz Jaremkiewicz, który pomimo młodego wieku rozegrał ponad 50 meczów na szczeblu III ligi. Jego gra w Turze nie jest jeszcze przesądzona. Wzmocnienie ataku wydaje się być jednak konieczne, bo ta formacja w ubiegłym sezonie była najsłabiej obsadzona, a na dodatek grozi jej przecież dalsze poważne osłabienie. Wszyscy piłkarze będą próbowani przez trenera Bierżyna podczas meczów sparingowych, które Tur rozegra przed startem ligi (ich spis prezentujemy poniżej).

Musimy mieć mocny zespół, bo nadchodzący sezon zapowiada się bardzo interesująco, a dobre wyniki naszych piłkarzy to promocja finansującego ich grę Miasta Bielsk Podlaski oraz sponsorujących klub bielskich przedsiębiorców.

Zawodnicy, którzy wzięli udział w pierwszych treningach Tura

Bramkarze: Marcin Drozdowski (1998), Norbert Jendruczek (1986) – Dąb Dąbrowa Białostocka, Patryk Sidun (1997).

Obrońcy: Karol Car (1986), Paweł Chańko (1992) – Dąb Dąbrowa Białostocka, Stefan Chilkiewicz (1992), Kacper Falkowski (1999), Krystian Kulikowski (1992), Rafał Kulikowski (1995), Damian Szklarz (1997), Adrian Wasilewski (1998), Joachim Witoszko (1996).

Pomocnicy: Grzegorz Burzyński (1994), Kamil Fiedorowicz (1999), Kamil Hryniewicki (1995), Mateusz Jaremkiewicz (1997) – Dąb Dąbrowa Białostocka, Andrzej Kosiński (1993), Karol Kosiński (1991), Piotr Kosiński (1996) – Pionier Brańsk, Andrzej Lewczuk (1989), Paweł Łochnicki (1987), Andrzej Orzechowski (1993) – Bocian Boćki.

Napastnicy i skrzydłowi: Rafał Grygoruk (1998), Rafał Iwaniuk (1991), Łukasz Popiołek (1996), Michał Walczuk (1997), Paweł Zawadzki (1999).

Letnie sparingi:

22 lipca – KS Wasilków
25 lipca – Magnat Juchnowiec Kościelny
29 lipca – Wissa Szczuczyn
1 sierpnia – Puszcza Hajnówka (przed południem) i Rudnia Zabłudów (po południu)

Wszystkie mecze sparingowe mają zostać rozegrane na stadionie MOSiR-u w Bielsku.

Wstępny terminarz meczów Tura w rundzie jesiennej IV ligi

1 kolejka (08-09.08.2015): Tur Bielsk Podlaski – Puszcza Hajnówka

2 kolejka (15-16.08.2015): Magnat Juchnowiec – Tur Bielsk Podlaski

3 kolejka (22-23.08.2015): Tur Bielsk Podlaski – Ruch Wysokie Mazowieckie

4 kolejka (29-30.08.2015): KS Śniadowo – Tur Bielsk Podlaski

5 kolejka (05-06.09.2015): Tur Bielsk Podlaski – KS Michałowo

6 kolejka (12-13.09.2015): Hetman Tykocin – Tur Bielsk Podlaski

7 kolejka (19-20.09.2015): Tur Bielsk Podlaski – Wigry Suwałki

8 kolejka (26-27.09.2015): Dąb Dąbrowa Białostocka – Tur Bielsk Podlaski

9 kolejka (03-04.10.2015): Tur Bielsk Podlaski – Biebrza Goniądz lub Hetman Białystok

10 kolejka (10-11.10.2015): Orzeł Kolno – Tur Bielsk Podlaski